Amerykanin mieszkający w Wielkiej Brytanii wymienia jedną brytyjską potrawę, której „reszta świata potrzebuje”

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Amerykanin mieszkający w Wielkiej Brytanii wymienia jedną brytyjską potrawę, której „reszta świata potrzebuje”

Amerykanin mieszkający w Wielkiej Brytanii wymienia jedną brytyjską potrawę, której „reszta świata potrzebuje”
Kalyn opisała jedzenie jako „bardzo wszechstronne” (Grafika: Girl Gone London/YouTube)

Amerykańska ekspatriantka mieszkająca w Wielkiej Brytanii umieściła uwielbiane brytyjskie płatki zbożowe na liście brytyjskich rzeczy, których „reszta świata naprawdę potrzebuje”. Kalyn, która mieszka w Wielkiej Brytanii od około dekady, prowadzi kanał Girl Gone London na YouTube , na którym omawia wszystko, od różnic kulturowych Wielkiej Brytanii i Ameryki po lokalną kuchnię .

Podkreśliła omawiane jedzenie w niedawnym filmie zatytułowanym „9 brytyjskich rzeczy, których reszta świata naprawdę potrzebuje”. W nim Kalyn chwali różne rzeczy, które zauważyła w Wielkiej Brytanii, od brązowych znaków turystycznych po chorągiewki.

Na liście znalazło się jednak również popularne zboże, które opisała jako „bardzo uniwersalne”, choć przyznała, że ​​gdy po raz pierwszy przyjechała do Wielkiej Brytanii, uważała je za „żywność wojenną”.

Kalyn powiedziała: „Kolejną pozycją na mojej liście jest Weetabix, który, kiedy pierwszy raz przeprowadziłam się do Wielkiej Brytanii, uważałam za jedzenie wojenne, ale w przypadku Weetabix jest tak...”

Kiedy Kalyn po raz pierwszy przyjechała do Wielkiej Brytanii, uważała Weetabix za „żywność wojenną” (Zdjęcie: Getty Images/iStockphoto)

Kontynuowała: „W USA tak naprawdę go nie mamy i jest bardzo wszechstronny. Więc nie jesteś do końca pewien, co z nim zrobić jako Amerykanin, gdy po raz pierwszy się z nim zetkniesz.

„Niektórzy jedzą go na sucho z masłem, czego nie próbowałem, ale zakładałem, że tak właśnie należy go traktować”.

Dodała, że ​​większość ludzi dodaje mleko , aby uczynić je „rozgotowanym i przypominającym płatki zbożowe”, po czym opisała różne sposoby, w jakie można delektować się tym ulubionym śniadaniem, w tym uczynienie go „bardzo rozgotowanym jak owsianka”.

Kalyn podkreśliła, że ​​można dostosować go do osobistych preferencji, sprawiając, że będzie „miękki w środku, ale nie na zewnątrz” lub nawet „na odwrót”, dodając, że można „po prostu zrobić z nim wiele rzeczy”.

Produkcja płatków Weetabix rozpoczęła się w 1932 roku, kiedy Bennison Osbourne i Malcolm MacFarlane (założyciele) zakupili nieużywany młyn zbożowy w Burton Latimer i rozpoczęli produkcję kultowych płatków śniadaniowych.

Kalyn powiedziała, że ​​większość ludzi dodaje mleko, żeby uzyskać „rozgotowaną konsystencję przypominającą płatki zbożowe” (Grafika: Girl Gone London/YouTube)

Podczas II wojny światowej sprzedaż Weetabix ograniczała się do północno-wschodnich regionów i Midlands. Miało to na celu ograniczenie ilości odpadów i zwiększenie wydajności aż do zakończenia reglamentacji w czasie wojny.

Burton Latimer posiada młyny, które eksportują do ponad 80 krajów na całym świecie. W 2012 r. chińska firma Bright Food kupiła 60 proc. udziałów w firmie w ramach transakcji o wartości 1,2 mld funtów.

Kalyn nie była jedyną osobą, która zauważyła wszechstronność płatków. Były one również używane jako składnik w latach 50., a ich zastosowanie poza stołem śniadaniowym trwa do dziś.

W oficjalnej książce kucharskiej fani mogą dowiedzieć się, jak używać Weetbix i Oatibix do przygotowywania naleśników, koktajli, batonów, kulek proteinowych, panierki do kurczaka, makaronu z serem, a nawet sernika.

Daily Mirror

Daily Mirror

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow